Domowa biblioteczka - dla niektórych dodatek do stylowego wnętrza, dla innych serce i centrum domu. Niektórzy traktują je nonszalancko, rzucając na biurko, toaletkę, szafkę nocną czy kuchenny blat. Inni trzymają posegregowane alfabetycznie na ciężkich dębowych regałach. Niezależnie od Twojego podejścia z pewnością chciałbyś wyeksponować ulubione tytuły w swoim mieszkaniu, tak, by pasowały zarówno do wnętrza, jak i Twojego stylu życia. Przed Tobą 5 pomysłów na zagospodarowanie przestrzeni na książki. Zapraszamy do lektury!
1) Zabudowa, czyli domowa biblioteczka pełną gębą
Dla prawdziwych moli książkowych, których cenne zbiory układają się w stosy pod sam sufit, zaproponujemy zabudowę jednej z wolnych ścian. Pomoże to pogrupować i rozmieścić kolekcję, a także będzie pięknym eksponatem reprezentującym naszą pasję. Goście od razu zwrócą na nią uwagę i będzie to świetnym pretekstem do wymiany spostrzeżeń związanych z goszczącymi tam pozycjami. Pośród gąszczu książek dobrze komponować się będą również figurki i inne pamiątki z podróży. Dopełnienie tego ceramiką podkreśli fason tego wnętrza.
Ale co z przyjemnością dla gospodarza? Tutaj też mamy pole do popisu! Oprócz funkcjonalności tego rozwiązania będzie można dostrzec także uciechę dla wygodnickich, jeśli w pobliżu postawimy fotel i lampę. Dodając do tego poduszkę, podnóżek i koc zyskamy idealny kącik relaksu. Hygge jak się patrzy! Co więcej, umiejscawiając taką zabudowę w pobliżu kominka, można wykorzystać dolne półki przy podłodze na rozłożenie kawałków drewna do kominka. Wówczas w całym domu będzie unosił się leśny, świeży zapach.
2) Półka na książki z… książki?
Brzmi nieco dziwacznie. Wymaga również poświęcenia jednej z nich, jako podstawę półki. W tym przypadku świetnie zda się ta, która była nietrafionym prezentem. Ta niebanalna propozycja daje wrażenie jakby książki lewitowały. Będzie pasować do większości pomieszczeń i stylów, gdyż książka zawsze jest ciekawą ozdobą. Pozostaje tylko zastanowić się nad miejscem jej zawieszenia. My proponujemy w pobliżu strefy wypoczynkowej, ale równie dobrze sprawdzi się nad biurkiem czy komodą. Kawałek niezagospodarowanej ściany w kuchni też może być dla niej dobrym miejscem, a tym samym dla Twoich ulubionych poradników kulinarnych, które od teraz będą w zasięgu ręki.
Swoją oryginalnością świetnie się sprawdzi również w pokoju dziecięcym, efektywnie ozdabiając pomieszczenie. Może sprawić, że dziecko bardziej przyłoży się do kolekcjonowania książek i przypadkowo rozwinie się w nim zainteresowanie. Można by pomyśleć, że tak mała półka udźwignie niewiele z naszych ukochanych pozycji. Jednak jesteśmy w błędzie. Może udźwignąć ciężar nawet do 18 kilogramów! Biorąc pod uwagę niską cenę, bo jedynie około 30 złotych za sztukę, proste montowanie, jak i rezultat to zgodnie stwierdzamy, że warto!
3) A teraz coś dla tych, którzy wewnętrznie czują się nowojorczykami
Odnajdujesz piękno w niedoskonałościach, nieładzie i spontanicznym zamęcie? A do tego kochasz styl loftowy? To propozycja dla Ciebie! Stosy książek i magazynów dumnie piętrzących się na podłodze pod ścianami, na parapetach przy łóżku nadadzą wnętrzu wyjątkowego charakteru. Dla stworzenia jeszcze lepszego klimatu polecamy postawić w okolicy roślinność, ramy z plakatami, fotografię na płótnie albo lampę wolnostojącą.
Ostatnio bardzo popularne monstery, palmy oraz draceny będą świetnie pasować do stylu industrialnego. Jeśli chodzi o lampy, to dobrze sprawdzą się reflektorowe i edisona, dzięki nim stworzymy niepowtarzalny nastrój pracowni artystycznej. Jednak, jeśli masz duszę romantyka postaw na świece! Mogą być w formie lampionów lub po prostu stojące na talerzach, czy w żeliwnych świecznikach. W tym przypadku należy pamiętaj o odpowiedniej odległości od Twoich zbiorów. Doradzamy również, aby pomyszkować w babcinych kredensach. Tam znajdziemy wyjątkowe stare, grube księgi. Gdy mamy urządzone mieszkanie w tej estetyce, może nas to zainspirować do dalszych poszukiwań. Co wy na to, aby zainwestować w dobry gramofon i przywrócić życie rodzinnym zasobom winyli? I wraz z książkami, pudełkami z wysypującymi się płytami winylowymi oraz niezwykle brzmiącą muzyką z gramofonu stworzyć lokum uciechy artystycznej? My uważamy, że takie miejsce odskoczni to bardzo dobry pomysł w dobie powszechnego pędu. Domowa biblioteczka z miejscem dla muzyki brzmi jak strzał w dziesiątkę.
4) Entuzjaści recyklingu, prosimy o skupienie
Dla was mamy pomysł na domową biblioteczkę w postaci regału z drewnianych skrzynek z odzysku. Asekurując się ulubionymi ozdobami, obrazami, ceramiką i organizerami szybko stworzymy coś wyjątkowego. Skrzynki wystarczy ustawić jedna na drugą, w dowolnej konstelacji. Może być ona nawet 4 kondygnacyjna! Jednak przy takiej wysokości radzimy połączyć je ze sobą na stałe odpowiednimi wkrętami lub zwykłymi papierowymi spinaczami. Jeśli nie lubisz drewna w wersji raw - pędzle w dłoń! Będzie to dobre wyjście również wtedy, gdy nie masz czasu na oszlifowanie zadziornej drewnianej faktury. Możesz wtedy pomalować je na dowolny kolor.
Jeśli nie masz pomysłu, wybierz zawsze modną biel, która swą neutralnością wpasuje się do każdego pomieszczenia. A jeśli masz ochotę nieco zaszaleć możesz wybierać pomiędzy cudnymi pastelami, takimi jak miętowy, koralowy czy lawendowy. W tym sezonie szczególnie mile widziana jest butelkowa zieleń lub promienny żółty. Tym sposobem ożywisz i rozweselisz pomieszczenie. Szczególnie przyda się to w szaro-białych pomieszczeniach w stylu minimalistycznym.
Jest jeszcze jeden plus regału ze skrzynek. Jeśli znudzi Ci się obecna aranżacja, możesz przewrócić je do góry nogami i używać jako stolik kawowy. Kwiaty w wazonie, jako dopełnienie i voila! Powitajmy nowy mebel w naszym salonie.
Zobacz także: Zagłówek łóżka - najciekawsze projekty + pomysły DIY
5) Drabina, jako domowa biblioteczka
Wyjątkowo lubiany przyrząd przez wszystkich amatorów upadków. W tym momencie możesz położyć kres waszej jadowitej znajomości i przekształcić ją w wyjątkowo przyjazną relację. Ponieważ będzie Ci teraz służyć jako… domowa biblioteczka! Dlatego też warto dać jej jeszcze jedną szansę. Nasze propozycje to wolnostojąca drewniana drabina w maksymalnym rozstawieniu lub oparta o ścianę. W tej pierwszej wersji, aby znalazło się wystarczająco przestrzeni na książki należy na równoległe stopnie położyć drewniane deski. W ten sposób zyskamy dużą przestrzeń do zagospodarowania na nasze ulubione przedmioty. Drabinę polubią także wszelkie pnące się rośliny.
Da to wyjątkowy rezultat, gdy łodygi zaczną okalać ramiona. W związku ze swoją neutralną aparycją sprawdzi się w większości stylów, ale szczególnie w rustykalnym. Dlaczego? Bo jeśli pomalujemy ją na biało, a potem popracujemy papierem ściernym na wysokości kantów to w otrzymamy wyjątkowy, postarzony efekt. Taki mebel będzie robił wrażenie i odpowiednio łączył się z resztą aranżacji. Oprócz powyższej propozycji, zastosowanie tego elementu wystroju sprawdzi się również w pokoju podróżnika, stylu japońskim czy sypialni w stylu skandynawskim
Podsumowując, nie taka domowa biblioteczka straszna, jak ją malują. Prostymi sposobami przyprawionymi o nutę wyobraźni możemy sprawić sobie całkiem pokaźne meble. Czasem nie wymaga to od nas nawet większego nakładu finansowego, gdyż przykładowa drabina czy drewniane skrzynki można dostać z odzysku. Jest też taka ewentualność, że stoją nieużywane w ciemnym kącie naszego garażu. Dlatego radzimy w pierwszej kolejności udać się właśnie tam. Bycie eco-friendly to nie tylko trend, a cała filozofia życia.
Mamy nadzieję, że zmotywowaliśmy was do zrobienia czegoś interesującego z waszymi książkami. Warto o nie dbać, gdyż kto wie, może e-booki całkowicie nie wyprą papierowej wersji i nasze dzieci odziedziczą je po nas przekazując kolejnym pokoleniom. Tym rozmarzonym akcentem kończymy dzisiejszy artykuł… Niech wam wasza nowa, domowa biblioteczka dobrze służy!