Jak zrobić świeczki sojowe z wosku sojowego? Projekt DIY

Pachnące, błyszczące i dopracowane w każdym calu świeczki, zarówno w kwestii designu, jak i składu. Ekologiczne świeczki sojowe to zdecydowany hit ostatnich miesięcy. A lokalne marki prowadzone przez prawdziwych pasjonatów, które mają je w swojej ofercie, wyrastają jak grzyby po deszczu. Naprawdę jest w czym wybierać! Jako zapalone (hehe) świecoholiczki również mamy kilku swoich faworytów.

Jednak co to za ubaw w kółko korzystać z gotowego, skoro z pomocą garnka, miski i kilku słoików możemy wyczarować w domu swoje własne ekologiczne świeczki? No właśnie.

W tym poście napiszemy, jak krok po kroku stworzyć własne świeczki zapachowe. Takie, które wprowadzą do wnętrza subtelną grę świateł i cieni. Takie, które sprawią, że nasze wynajmowane włości staną się bardziej przytulne i domowe. Takie, których oszałamiający zapach skutecznie zamaskuje fakt, że na chwile przed przybyciem gości nasz kot nasikał do doniczki. Słowem takie świeczki sojowe, na które zasługujemy.

Jak zrobić świeczki sojowe?

Do przygotowania 6 świeczek (2 dużych oraz 4 małych) będą nam potrzebne:

-słoiczki, kubeczki, puszki (zero waste 100%) lub inne naczynia, do którego wlejemy nasz wosk
-1kg wosku sojowego (my wybrałyśmy ten w bryle, pamiętajcie, by dobrze go skruszyć)
-olejki naturalne i eteryczne
-6 knotów (w naszym przypadku drewniane) i podstawek na knoty
-garnek, miska do kąpieli wodnej, łyżka i inne podstawowe akcesoria kuchenne

Krok pierwszy, topienie wosku na świeczki w kąpieli wodnej.

Żeby nie skłamać, domowa produkcja świeczek sojowych przypomina trochę gotowanie.
Pierwszym krokiem jest wstawienie wody na ziemniaki, w której następnie umieszczamy miseczkę do kąpieli wodnej. Ponieważ pod wysokimi temperaturami, wosk traci swoje właściwości, droga na skróty poprzez wrzucenie wosku do garnka czy mikrofali, ABSOLUTNIE NIE WCHODZI W GRĘ. Nawet nie próbujcie.

Porządnie pokrojony wosk topi się szybko i równomiernie. Oczywiście ze względu na rozmiar miseczki i bezpieczeństwo, nie wrzucamy wielkiej bryły w całości, tylko kroimy na małe kawałki i wrzucamy na raty.

Idealnie stopiony płyn odkładamy na chwilę do lekkiego przestygnięcia. To ważne, bo w wysokich temperaturach olejki zapachowe od razu wyparują do atmosfery, a przecież chodzi o to, by oddawały swój zapach w trakcie spalania świeczki. Po 2-3 minutach możemy przystąpić do naszej ulubionej części, czyli dodania olejków zapachowych. 10 ml na świeczkę to absolutne minimum, warto więc zaopatrzyć się w kilka buteleczek naszych ulubionych zapachów.

Świeczki zapachowe z olejkami - proporcje

My zdecydowałyśmy się na własną mieszankę zapachową. Nie od dzisiaj wiadomo, że Sztuka perfumeryjna przez duże S polega na umiejętnym łączeniu olejków naturalnych z syntetykami. Dlatego niczego się nie bojąc, wymieszałyśmy to, co dała nam natura, z tym, co dały nam laboratoria chemiczne. Wyszło elegancko i po cichu czekamy na zaproszenie do Grasse. Oto nasze receptury:

Świeczki sojowe: Kompozycja Kasi

Inspirowane kultowym zapachem perles de lalique i konfiturą różaną, czyli wszystkim tym za co dałaby się pokroić.

Olejki naturalne:
5 ml olejku z drzewa różanego
5 ml olejku pieprzowego
3 ml olejku z paczuli

Kompozycje zapachowe:
5 ml olejku o zapachu wiśni
5 ml olejku zapachowego Piżmo i Róża

Świeczki sojowe: Kompozycja Rozanny

Słodka i energiczna jednocześnie (tak samo jak jej autorka). To zapach który każdemu przypadnie do gustu!

Olejki naturalne:
8ml olejku z pomarańczy
8ml olejku z goździka i bergamoty
4ml olejku z eukaliptusa

Olejki zapachowe:
8ml olejku imbirowego

Olejki wymieszałyśmy razem z woskiem i przelałyśmy do przygotowanych wcześniej słoików z knotami. I voila, świeczki gotowe! Na tym etapie można pokusić się o przyozdobienie swoich świeczek suszonymi kwiatami i innymi muszelkami, jednak my postawiłyśmy na minimalizm.

Zobacz także: Ekologiczne przedmioty codziennego użytku!

Po kilku godzinach, kiedy wosk w pełni wyschnie, możemy przejść do testów lub zapakować nasze świeczki na prezent. Łączny koszt produkcji 6 świeczek, włącznie z woskiem, olejkami i knotami to około 70 złotych. Nie jest tak źle, prawda? Jeżeli tak jak my podejmiecie próbę samodzielnej produkcji świeczek, nie zapomnijcie pochwalić się w komentarzach efektami swojej pracy.

Rozanna i Kasia