Aktualizacja: Listopad 2024
Prawdziwi koneserzy smaku wiedzą, że aby cieszyć się wszystkimi właściwościami naparu, trzeba zgłębić tajniki odpowiedniego parzenia herbaty. Kubek i czajnik wrzątku to niestety w wielu przypadkach za mało. A czasem nie wystarczy nawet piękny dzbanek na herbatę - mimo, że to rodowa pamiątka po babci. Nie panikujmy jednak- nie taki diabeł straszny...Wszystkiego można się nauczyć!
W jaki sposób parzyć herbatę?
Pytanie „jak parzyć herbatę?”- wydaje się być jednym z najczęściej zadawanych. Zwłaszcza przez osoby zaczynające swoją przygodę z tego rodzaju napojami. Otóż, nie da się na nie jednoznacznie odpowiedzieć, ponieważ wszystko zależy od tego jaką herbatę wybieramy. Jakie właściwości chcemy uzyskać, oraz jak bardzo intensywny smak preferujemy. W kwestii akcesoriów, które mogą nam pomóc z całym procesie, trzeba wiedzieć, że to również sprawa indywidualna. Możemy wybrać zaparzacz do herbaty, kubek z zaparzaczem lub specjalny dzbanek na herbatę. Niektórzy wolą postawić na nowoczesne tworzywa. Natomiast kiedy trafimy na tradycyjny dom, okaże się, że w kwestii zestawu do parzenia herbaty, odpowiednia będzie jedynie porcelana.
Jedno jest pewne - ile osób tyle różnych upodobań. Jednak pewne zasady są na tyle uniwersalne, że każdy powinien je znać. Jeżeli natomiast ktoś uważa, że najbardziej uniwersalnym rozwiązaniem będzie czajniczek do parzenia herbaty z sitkiem - może się mocno rozczarować… Okazuje się bowiem, że naczynie do parzenia herbaty musi być dokładnie dostosowane do jej konsystencji i wielkości suszu.
Przyjmijmy, że często zapraszamy gości i są wśród nich prawdziwi koneserzy herbacianych smaków. Poniższe wskazówki mogą okazać się w takim wypadku bardzo przydatne. Wystarczy znajomość kilku kluczowych elementów, aby pozytywnie zaskoczyć zakatarzoną ciocię, rodowitego Turka, a nawet tybetańskiego mnicha!
Jaki zestaw do parzenia herbaty wybrać? Ranking
1. Dzbanek do parzenia kawy i herbaty FACKELMANN
Ten rodzaj naczynia sprawdzi się zarówno przy parzeniu kawy jak i liściastej herbaty. Produkt jest prosty w użyciu – w środku kafetiery (dzbanka) znajduje się specjalny tłok, który umożliwia pełną kontrolę nad parzeniem. Gdy wciskamy tłok do końca, przerywamy proces parzenia. Dzbanek posiada wygodny uchwyt, który zapewnia bezpieczne przygotowanie napoju. Wykonany jest ze szkła odpornego na wysokie temperatury. Dodatkowo wyposażony jest w gumową podstawkę zapobiegającą przesuwanie się naczynia po blacie.
Cena za pojemność 800 ml- 40 zł.
2. Zestaw do parzenia herbaty Tadar Carina : dzbanek z sitkiem
Dobry zaparzacz do herbaty nie musi wiązać się z zakupem specjalnego dzbanka. Jeśli mieszkamy sami lub stawiamy na minimalizm, wystarczy kubek ze specjalnym sitkiem. Zwykle to koszt ok. 30-40 zł. W sklepach z akcesoriami do parzenia kawy i herbaty znajdziemy gotowe zestawy. Pięknie zdobione kubki z sitkiem w środku lub same sitka, które możemy włożyć do swojej filiżanki.
Niejeden z nas był poczęstowany herbatą, gdzie przy każdym łyku trzeba wyjmować z ust listki i różnego rodzaju patyczki. Ten herbaciany gadżet pozwoli nam cieszyć się pysznym napojem bez fusów. Decydując się na oryginalnie malowany zestaw, mamy zgrabne połączenie estetyki i funkcjonalności. Zwolennicy takiego rozwiązania, mogą kupić kilka kubków z sitkiem, zastępując nimi duży dzbanek na herbatę.
3. Zestaw do parzenia herbaty po turecku
Tak jak wspomnieliśmy wcześniej, w sytuacji w której chcemy delektować się smakiem prawdziwej tureckiej herbaty, kubek z zaparzaczem lub zwykły dzbanek na herbatę nie wystarczą. Ten napar wymaga specjalnego przygotowania i nieco większej inwestycji.
Zestaw do parzenia herbaty po turecku to koszt ok. 170 zł. W komplecie znajdziemy:
- Çaydanlık, specjalny zaparzacz składający się z dwóch czajniczków,
- szklanki w kształcie tulipanków z podstawkami,
- łyżeczki,
- susz.
O ile „tulipanki” można ostatecznie zastąpić zwykłymi filiżankami, tak pozostałe elementy zestawu nie mogą być pominięte. Nasz rodowy czajnik do zaparzania herbaty, mimo swojej wartości, nie pozwoli nam na uzyskanie oryginalnego naparu.
O sposobie parzenia herbaty po turecku pisaliśmy już wyżej. Çaydanlık jest niezbędny. A pomimo tego, że cały proces wymaga nieco czasu, z pewnością jest on wart końcowego efektu! Jeżeli więc mamy wśród znajomych rodowitego Turka lub miłośnika tego napoju, zestaw na pewno będzie miłym zaskoczeniem.
4. Żeliwny imbryk do parzenia herbaty z czarkami
Żeliwny imbryk to naczynie, które swoim wyglądem przyciągnie uwagę miłośników oryginalnego designu. Z pewnością jest on ciekawszy w swojej estetyce niż zwykły dzbanek z podgrzewaczem. Ponadto jest dosyć ciężki, co również nadaje mu wyjątkowego charakteru.
Ten masywny dzbanek na herbatę wykonany jest w taki sposób aby jak najdłużej utrzymać odpowiednią temperaturę naparu. Wewnątrz znajduje się sitko, dzięki czemu nie musimy pić fusów. Żeliwny imbryk z zestawem czarek to koszt ok. 200 zł przy pojemności 900 ml. Czasami można dostać go w zestawie z maleńkimi żeliwnymi filiżankami. Całość wygląda naprawdę nietuzinkowo!
5. Zestaw do parzenia herbaty matcha
Sproszkowana zielona herbata również wymaga odpowiedniego przygotowania. Głównie dlatego, żebyśmy mogli wykorzystać w pełni jej prozdrowotne właściwości i smak.
W skład zestawu do matchy wchodzi specjalna miseczka, bambusowe mieszadło i łyżeczka. Wszystkie elementy pozwolą nam szybko i dokładnie przygotować pyszną herbatę z delikatną pianką. Koszt zestawu to ok. 120 zł, ale warto zainwestować, ponieważ w zamian otrzymamy wyjątkowy smak. Warto podkreślić, że nie sprawdzi się tutaj kubek z zaparzaczem, sitko ani zwykły dzbanek do herbaty. Matcha to drobniutki proszek, którego nie należy odcedzać, ponieważ musi się rozpuścić.
Aromatyczna, o idealnych proporcjach - jak parzyć herbatę po turecku? Turecki zestaw do parzenia herbaty
Herbata po turecku to charakterystyczny napój o złotej barwie, który pije się w specjalnych szklankach w kształcie tulipanów. Przygotowanie naparu wymaga nieco czasu i odpowiedniego suszu. Zwykły dzbanek do herbaty nie wystarczy. Niezbędny będzie specjalny czajniczek Çaydanlık, składający się z dwóch mniejszych dzbanków.
Przepis na aromatyczną herbatę po turecku uwzględnia kilka istotnych elementów.
1. Do górnego mniejszego czajniczka wsyp ok. dwie łyżki stołowe suszu.
2. Do połowy dolnego czajniczka wlej wody.
3. Następnie oba dzbanuszki, ułożone jeden na drugim, ustaw na kuchence gazowej. Woda wytwarzając parę sprawia, że herbata „praży się” uwalniając niesamowity zapach.
4. Kiedy woda zagotuje się, zalej wrzątkiem herbatę, a dolny czajniczek ponownie uzupełnij zimną wodą, doprowadź ją do wrzenia i zostaw Çaydanlık na małym ogniu przez 15 do 20 minut.
5. Po tym czasie do filiżanek wlewamy kolejno: esencję z górnego czajnika - 1/3 „tulipanka” oraz 2/3 wody z dolnego czajnika. Proporcje można nieco zmieniać w zależności od swoich upodobań smakowych.
Przyrządzenie naparu po turecku jest jednym z bardziej wymagających sposobów. Chociażby ze względu na konieczność zaopatrzenia się w 2 czajniczki do parzenia herbaty. Dalej powinno być jednak nieco łatwiej! Jeśli oprócz oryginalnego smaku zależy nam na konkretnych właściwościach zdrowotnych naparu, powinniśmy wybrać herbatę zieloną, a zwłaszcza jej najzdrowszą odmianę - matchę.
Postaw na najlepszy antyoksydant, czyli jak parzyć herbatę matcha?
Matcha to sproszkowana zielona herbata, o właściwościach prozdrowotnych znanych od tysiącleci. Obecnie cieszy się ona coraz większą popularnością, ponieważ znajduje zastosowanie w profilaktyce i wspomaganiu leczenia wielu chorób cywilizacyjnych, w tym nowotworów.
Jak to się dzieje? Wszystko za sprawą wysokiej zawartości antyoksydantów. Substancji, które zapobiegają i hamują rozwój raka, cukrzycy, a także schorzeń układu krążenia. Niewątpliwą zaletą matchy jest także przyspieszanie procesu odchudzania.
Jak prawidłowo zaparzyć matchę? Specjalny zestaw do parzenia herbaty
Potrzebna będzie miseczka lub kubek oraz specjalna bambusowa miotełka do ubijania herbaty, tak aby delikatnie ją spienić. Miotełkę można ewentualnie zastąpić zwykłym spieniaczem do mleka. Przydatne będzie także sitko do herbaty, którym przesiejemy matchę przed zaparzeniem, żeby zmniejszyć ryzyko pojawienia się grudek. Nie będzie nam raczej potrzebny czajniczek do herbaty. Jak parzymy zieloną herbatę? Wystarczy wsypać do kubka płaską łyżeczkę proszku, zalać ją wodą o temp. 70-80 stopni C (ważne, żeby nie zalewać wrzątkiem!) i mieszać miotełką aż do uzyskania pianki na powierzchni.
W dobrych herbaciarniach możemy kupić cały zestaw do parzenia herbaty matcha, w skład którego wchodzi specjalna miseczka, miotełka i bambusowa łyżeczka. Jest to świetny pomysł na prezent!
W ciągu ostatnich kilku lat, nie tylko matcha zdobyła u nas grono swoich zwolenników. Równie dużą popularnością cieszy się ostrokrzew paragwajski czyli yerba mate, która działa podobnie jak kawa. Yerba uprawiana jest głównie w Argentynie, Paragwaju, Brazylii i Urugwaju. Ceniona jest m.in. za swoje właściwości pobudzające, wzmacniające i oczyszczające.
Ostrokrzew paragwajski: jak parzyć yerba mate?
Do przygotowania yerby najlepiej wyposażyć się w specjalne naczynko. Jest nim „kubek” pozyskany z owocu tykwy. Wcześniej jest dokładnie suszony i bardzo często, pięknie ozdabiany. Ostatecznie można wybrać naczynie gliniane lub szklane. Przydatna będzie również bombilla. Rurka z sitkiem, dzięki której unikniemy picia fusów. Jeśli chodzi o proces parzenia yerby to ciekawostką jest fakt, iż można to robić w każdej temperaturze!
1. W przypadku, w którym użyjemy wody zimnej lub zmrożonej, otrzymamy terrere. Jest ona delikatniejsza w smaku, ma mniej mocy, ale przyjemnie chłodzi i lekko pobudza.
2. Woda letnia - o temperaturze 30-40 stopni C da nam łagodną odmianę yerby, a nieco cieplejsza- 50-60 stopniowa sprawdzi się przy dłuższym parzeniu.
3. Tradycyjną yerba mate parzy się w temperaturze 70-80 stopni C, czyli tak jak zieloną herbatę. Efektem jest dość mocny napar, „dający „kopa” dzięki dużej zawartości kofeiny. Smak może być dosyć ciężki, szczególnie dla początkujących.
4. Natomiast, jeżeli chcemy szybko zaparzyć yerbę, odpowiednia będzie woda o temperaturze 90 stopni C. Wystarczy nam minuta. Po tym czasie najlepiej odsączyć fusy przez sitko, żeby napój nie był zbyt mocny i gorzki. Wrzątek, nie jest polecany przy parzeniu tego rodzaju suszu, ale… można spróbować. W tym wypadku wystarczy dosłownie przelać wodą yerba matę i te kilka sekund w zupełności wystarczy, aby uzyskać mocny napar.
5. Ciekawe efekty daje także gotowanie ostrokrzewu. Warte wypróbowania połączenie to mleko plus prażona yerba. Napój sprawdzi się szczególnie w chłodne zimowe poranki kiedy potrzebujemy rozgrzania i pobudzenia.
Przygotowanie tykwy
Jest jeszcze jedna kwestia warta wyjaśnienia. Jeśli zdecydujemy się pić z tykwy, musimy ją po zakupie odpowiednio przygotować.
Co należy zrobić?
1. W nowym naczynku umieszczamy zużyte wilgotne fusy (¾ objętości).
2. Wlewamy do środka wrzątek i zostawiamy na cała dobę!
3. Po 24 godzinach opróżniamy naczynie z fusów i dokładnie myjemy, wyskrobując resztki fusów.
4. Następnie wsypujemy świeżą yerbę i zalać ją wodą o temperaturze 70-80 stopni C.
Taki napar pozostawiamy na jeden dzień w celu nasączenia tykwy. Po tym czasie ponownie opróżniamy i myjemy naczynie.
5. Od tej chwili możemy już parzyć yerba matę w klasyczny sposób i delektować się jej wyjątkowym smakiem.
Jeśli dopiero zaczynamy swoją przygodę z yerbą lub chcemy komuś zrobić oryginalny prezent, tak jak w przypadku matchy, możemy kupić gotowy zestaw do parzenia herbaty. W jego skład powinna wchodzić tykwa lub drewniane naczynie, bombilla i susz dopasowany do naszych preferencji smakowych.
Tutaj nie przyda się raczej imbryczek do herbaty, papierowe torebki czy silikonowy zaparzacz do herbaty. Aby nie narazić się znawcom trzeba dodać, że yerba mate to tak naprawdę napój, który nie powinien znajdować się na dziale „kawy i herbaty”. Nie jest żadną z nich. Najbezpieczniej nazwać yerbę po prostu ziołowym naparem.
Kiedy poznaliśmy już tajniki parzenia bardziej wymagających napojów, przygotowanie zwykłej herbaty w torebce, nie powinno stanowić żadnego problemu. Okazuje się jednak, że nawet tutaj warto zasięgnąć odrobiny wiedzy, co pozwoli nam wydobyć z małej saszetki jak najwięcej korzyści.
Jak parzyć herbatę w torebkach?
Herbaty w torebkach to dobry „wynalazek” dla osób zabieganych, które nie mogą pozwolić sobie na codzienny rytuał parzenia w wymyślnych naczyniach.
Zestaw do parzenia herbaty, jak dzbanek z zaparzaczem, specjalny czajnik, sitko itp. nie są tutaj niezbędne. Tak naprawdę wystarczy zwykła filiżanka. Chociaż bardzo wygodne są również kubki termiczne, które pozwolą cieszyć się gorącą herbatą przez kilka godzin. Jest to przydatne rozwiązanie, szczególnie w chłodne zimowe dni kiedy znajdujemy się poza domem.
Susz z torebki ma swoje zalety - akcesoria do herbaty mogą brzydko mówiąc - odejść w odstawkę, ale - jest pewne „ale”. Jeśli chcemy być świadomymi konsumentami, którzy nie szkodzą środowisku, powinniśmy wybierać takie herbaty, których torebki wykonane są z naturalnych, biodegradowalnych tworzyw. Podpowiadamy, że naturalne to takie, które można kompostować. Czyli takie, które szybko rozłożą się w odpadach „bio”. Niestety wiele popularnych marek nie spełnia tych wymogów, więc przed zakupami warto poszperać w Internecie, żeby nie tracić czasu na czytanie i analizowanie składu przy sklepowym regale.
Przejdźmy jednak do sedna, czyli do sposobów parzenia. Tutaj również wszystko zależy od rodzaju herbaty i właściwości, które chcemy uzyskać. Herbata czarna, biała zielona, czerwona, ziołowa, owocowa - wszystkie wymagają nieco innego przygotowania. Zacznijmy od ziół...
Zamiast leków - zioła! Jak parzyć herbaty ziołowe, czy potrzebujemy zestawu do parzenia?
Mieszanki ziołowe i ich prozdrowotne właściwości znane są od setek lat. Najbardziej popularne to mięta i rumianek wspomagające trawienie. Czarny bez na objawy grypy i przeziębienia. Pokrzywa niezastąpiona przy infekcjach dróg moczowych czy szałwia pomocna przy stanach zapalnych w jamie ustnej. Jeśli posiadamy wyżej wymienione zioła w saszetkach, nie będzie nam potrzebny zaparzacz do herbaty lub kubek z zaparzaczem. Wystarczy zwykła filiżanka lub kubek. Jeżeli jednak chcemy poplotkować z przyjaciółką i cieszyć się wciąż ciepłym naparem, przyda się dzbanek z podgrzewaczem.
Sam proces parzenia jest bardzo prosty. Informacje o temperaturze zawsze znajdziemy na opakowaniu, ale zwykle susz trzeba zalać wrzątkiem i odczekać około 10-15 minut. Po tym czasie, torebki należy wyjąć. To ważne, ponieważ zbyt długie moczenie daje bardzo intensywny smak.
Soczystość w każdym łyku: jak parzyć herbaty owocowe?
Herbaty owocowe sprzedawane w formie sypkiego suszu lub w torebkach, cieszą się dużą popularnością. Szczególnie ze względu na piękny aromat i wyrazisty smak. Ponadto mogą posiadać korzystne dla zdrowia właściwości. Idealnym przykładem mogą być:
- herbata z żurawiny na infekcje układu moczowego,
- z aronii na nadciśnienie,
- czy z owoców dzikiej róży na wzmocnienie odporności.
Herbaty owocowe najczęściej parzymy wodą o temperaturze od 90 do 100 stopni C, od 2 do 3 minut. Wybierając susz w torebkach możemy wykorzystać zwykły kubek lub dzbanek do herbaty, z którego po wskazanym czasie należy wyjąć saszetki.
Dobrym gadżetem jest wspomniany już wcześniej dzbanek z podgrzewaczem. Możemy wtedy przygotować większą ilość napoju i nie martwić się, że zbyt szybko wystygnie.
Oczyszczający napar, czyli jak parzyć herbatę zieloną?
Zielona herbata uważana jest za jedną z najzdrowszych na świecie. Wysoka zawartość antyoksydantów sprawia, że jest pomocna w zapobieganiu chorobom cywilizacyjnym takim jak problemy z układem krążenia, cukrzyca, a nawet nowotwory. Jest to także świetny napój oczyszczający. Bez względu na to czy kupujemy wersję sypaną czy w torebkach, podstawową zasadą jest to, żeby nie zalewać jej wrzątkiem! Do parzenia herbaty zielonej używamy wody o temperaturze 70-80 stopni C. Jeżeli czas parzenia nie przekroczy 3 minut uzyskamy napar pobudzający, natomiast 8 minut parzenia pozwoli uzyskać właściwości uspokajające.
Prawdziwi smakosze zielonej herbaty uważają, że do jej picia nadaje się tylko porcelana! W sklepach bez problemu znajdziemy całe zestawy do jej parzenia, ale mniej wymagającym z powodzeniem wystarczy dzbanek z podgrzewaczem.
Wesprzyj swój metabolizm: jak parzyć herbatę pu erh?
Herbata Pur Erh, znana również pod nazwą Oolong, Puszong lub zwyczajnie czerwona herbata, to napój znany ze swoich właściwości odchudzających. Wsparcie w zrzucaniu zbędnych kilogramów to jednak nie jej jedyny atut. Pur Erh obniża także cholesterol i chroni zęby przed próchnicą.
Czerwonej herbaty również nie zalewamy wrzątkiem. Woda powinna mieć ok. 90 stopni C, a czas parzenia wynosi od 1 do 3 minut. Gdybyśmy parzyli torebkę dłużej, uzyskalibyśmy zbyt gorzki smak. Tak jak w przypadku innych herbat torebkowych, nie jest wymagany zaparzacz do herbaty ani specjalny kubek z zaparzaczem. Wystarczy zwykła filiżanka i ewentualnie dzbanek do herbaty z podgrzewaczem dla utrzymania temperatury.
Ciekawostka. Jeśli chcemy cieszyć się właściwościami odchudzającymi herbaty Oolong, powinniśmy pić ją kwadrans po posiłku, ponieważ przyspiesza to przemianę materii i zapobiega odkładaniu tłuszczu.
Bogactwo przeciwutleniaczy: jak parzyć herbatę rooibos?
Czerwona herbata rooibos to świetny napój rozgrzewający. Śmiało można go pić przed snem, ponieważ nie działa pobudzająco. Dzięki swoim właściwościom i dużej zawartości przeciwutleniaczy, może być podawana nawet dzieciom.
Herbatę rooibos parzymy wrzątkiem i odstawiamy na 3 do 5 minut. Jeżeli rezygnujemy z wersji torebkowej należy wiedzieć, że zwykły zaparzacz do herbaty lub sitko, mogą nie wystarczyć. Susz jest bardzo drobny i może przeniknąć przez otwory. Do parzenia herbaty w takiej formie, lepiej sprawdzą się specjalne papierowe filtry. Dobrym dodatkiem do herbaty rooibos jest mleko. Ważne jednak, aby podczas wlewania miało temperaturę pokojową. Napar bardzo dobrze smakuje na zimno, dlatego latem można go podawać z kostkami lodu.
Kiedy już zgłębiliśmy tajniki parzenia herbaty i dowiedzieliśmy się trochę na temat ich właściwości, warto poświęcić nieco więcej uwagi akcesoriom, które pomogą nam uzyskać pyszny, aromatyczny napar.
Często, kiedy znajdujemy się w sklepie z takim sprzętem, z nadmiaru możliwości kompletnie nie wiemy co wybrać. Zwykły czajnik do parzenia herbaty, naczynie ze stali nierdzewnej, dzbanek do herbaty z zaparzaczem, sitko, kubek z zaparzaczem?
Bogaty asortyment może przyprawić o zawrót głowy, a poszukiwania kończą się na tym, że popijamy codziennie herbatę z torebki, żeby oszczędzić czas. Wcale nie musi tak być! A żeby ułatwić wybór przygotowaliśmy krótki ranking najciekawszych akcesoriów.
Podsumowując...
Przygotowanie dobrej herbaty, jak widać, może stanowić nie lada wyzwanie. Jeśli jednak zamierzamy cieszyć się pełnią smaku i właściwości naparów, mamy ochotę zrobić przyjemność rodzinie i znajomym oraz zgłębić wiedzę na temat parzenia ziół, z pewnością warto zapoznać się z powyższymi wskazówkami.
Mając już informacje na temat samych herbat i akcesoriów potrzebnych do ich przygotowania, śmiało możemy pójść do sklepu i wybrać najlepszy dla nas zestaw do parzenia herbaty. Dzbanek do zaparzania herbaty, silikonowy zaparzacz do herbaty, sitko, czajniczek z podgrzewaczem? Ze zdobytą wiedzą wybór będzie znacznie łatwiejszy. Na koniec, pamiętajmy - posiadając wartościowe zioła w kuchni i chcąc stosować je w celach zdrowotnych, wybierajmy do ich obróbki ekologiczne przedmioty. Takie jak biodegradowalne torebki, aby nie szkodzić sobie i środowisku.