Wprowadzasz się do nowego, niewielkiego mieszkania i marzy Ci się zaaranżowanie jednej, wspólnej strefy dziennej? Remontujesz swe dotychczasowe miejsce bytowania po to, aby wprowadzić modne połączenie salonu z kuchnią i mieć dom jak w amerykańskim serialu? Świetnie! Pamiętaj tylko o kilku zasadach, które sprawią, że gotowa aranżacja będzie zachwycająca, a nie kiczowata i niedopracowana. Salon z kuchnią, jeśli jest dobrze zaplanowany, może być bardzo funkcjonalnym rozwiązaniem. Sprawdź nasze rady! Co warto zrobić?
1. Zdecyduj, jak dzielisz przestrzeń
Większa strefa relaksu i niewielki aneks kuchenny? A może pół na pół, bo lubisz gotować i potrzebujesz mieć na to wystarczającą przestrzeń? Aranżację warto zacząć od przybliżonego podziału na strefy. W przypadku, gdy pomieszczenie ma wnękę, sprawa jest ułatwiona – to w niej zwykle umieszcza się zabudowę kuchenną z szafkami i półkami na ścianę, robionymi na wymiar. Gdy jednak wnętrze jest prostokątne, trzeba zastanowić się, jak je podzielić. Tutaj dobrze jest zdecydować, czy chce się wyeksponować salon i meble wypoczynkowe (piękny fotel, okazałą sofę), czy też właśnie część kuchenną.
Zazwyczaj kuchnia ma nie rzucać się w oczy – w końcu to salon stanowi serce domu. Z drugiej strony, są osoby, które uważają, że „najlepsze imprezy są w kuchni”. W niejednej rodzinie najwięcej czasu razem spędza się przy posiłkach. Jeśli więc wspólne gotowanie i jedzenie ma integrować rodzinę albo znajomych, może warto zadbać o przestronną część kuchenną? Decyzję najlepiej omówić wspólnie z innymi mieszkańcami – dzięki temu każdy domownik będzie zadowolony.
2. Trzymaj się jednego stylu w aranżacji
Jeśli vintage, to i w części kuchennej, i w salonie. Jeśli surowy minimalizm to i tu, i tu. A może ciepły, przytulny styl rustykalny – taki jak w domu u babci? Proszę bardzo, byle miało to ręce i nogi! Spójna kolorystyka i styl to podstawa, jeśli pod uwagę bierze się aranżację jednej strefy dziennej (salon + kuchnia). I nie chodzi o to, aby meble w części wypoczynkowej były niemal takie same jak szafki kuchenne, a ściany w calutkim salonie + pomalowane na dokładnie ten sam kolor.
Ważne jest jednak to, by nie mieszać zbyt wielu faktur i barw. W końcu to mieszkanie, a nie Muzeum Sztuki Wszelakiej, prawda? W tego typu aranżacjach dąży się do tego, aby szafki kuchenne komponowały się z meblami typowo salonowymi. Komponowały, a nie gryzły! Jeśli więc zaplanujesz sobie wnętrze w stylu vintage, spory fotel do salonu, gramofon i drewniany kredens będą pasować do retro lodówki. Niekoniecznie jednak elementy te wkomponują się w minimalistyczny wystrój. Miej to na uwadze!
3. Symbolicznie oddziel salon od kuchni
Podział pomieszczenia na kuchnię i strefę salonową warto zaakcentować. Można to zrobić na kilka sposobów – na przykład:
- zadbać o to, aby podłoga była inna w części kuchennej (łatwo zmywalne płytki), a inna – w strefie relaksu (ciepłe panele korkowe albo drewniane),
- ustawić symboliczną granicę w postaci wyspy, stanowiącej dodatkowy blat roboczy ze zlewem i kuchenką albo barek z wyższymi krzesłami,
- zainstalować drzwi przesuwne, które będą częściowo ograniczać widok z salonu na kuchnię,- postarać się o estetyczny karnisz i pasującą kolorystycznie zasłonkę, dzielącą dwie części,- ustawić na granicy stref rodzinny stół (niewielka część jadalniana).
4. Weź pod uwagę komfort przygotowywania posiłków
Punkt ten jest niejako związany z wcześniejszym – aranżacja strefy kuchennej musi uwzględniać Twoją wygodę. Jesteś osobą towarzyską, lubisz gotować i rozmawiać jednocześnie? Nie przeszkadza Ci, kiedy coś robisz, a inni patrzą Ci na ręce? W takiej sytuacji wyspa z blatem i zlewozmywakiem to dobry pomysł.
Jeśli jednak nie możesz znieść, gdy inni obserwują Twoje kulinarne poczynania i, co gorsza, masz straszną wizję teściowej, pochylającej się nad Twoją deską do krojenia – bezpieczniejszym rozwiązaniem będzie ustawienie przestrzeni roboczej pod ścianą, tyłem do części wypoczynkowej w salonie. Barykadę może wówczas stanowić wyższa wyspa w postaci barku. Dodatkowy komfort zapewnisz sobie, instalując ściankę, osłaniającą barek od strony salonu. Jeszcze inny pomysł to ustawienie rozkładanej kanapy lub sofy tyłem do aneksu kuchennego. Spokój od natrętnych spojrzeń murowany!
5. Rozplanuj oświetlenie
Jeśli salon z aneksem stanowi spore pomieszczenie, warto dobrze rozplanować rozmieszczenie świateł. Może się okazać, że przydadzą się tutaj dwie lampy sufitowe. Przestrzeń kuchenna powinna być dodatkowo doświetlana. Gdy blat roboczy usytuowany jest tak, że krojąc marchewkę, zmywając czy panierując kotlety, stoi się tyłem salonu, nad którym wisi duża lampa, można sobie skutecznie zasłaniać oświetlenie blatu. Jeżeli nie chcesz więc czuć się we własnej kuchni niczym górnik w kopalni – ciągle z latarką czołową – pomyśl na przykład o LED-owych listwach, podpiętych pod szafkami i półkami wiszącymi lub o tradycyjnych świetlówkach.
W części wypoczynkowej przydadzą się natomiast źródła stonowanego, przyjaznego dla oczu światła – na przykład kinkiety lub lampy stojące. A może łańcuch świetlnych kul, zamocowany wzdłuż półki na ścianie?
Tego lepiej NIE rób...
1. Kanapa na drodze do stołu
Tworzenie kącika jadalnianego w oddaleniu od kuchni? Tylko nie to! Nie dość, że niosąc posiłki, trzeba będzie lawirować pomiędzy fotelami, stolikiem kawowym i sofą, to jeszcze istnieje spore ryzyko zaplamienia mebli – wystarczy potknąć się o coś, mając akurat talerz w ręku. Przyznasz, że czyszczenie plamy barszczu z nowej, kanarkowej sofy lub wygodnej, rozkładanej kanapy, nie jest najprzyjemniejszym zajęciem na wieczór, prawda? Dlatego też stół do spożywania posiłków powinien być umiejscowiony w sąsiedztwie kuchni.
Ułatwi to podawanie obiadu, sprzątanie naczyń po jedzeniu oraz zapobiegnie domowym katastrofom w postaci zacieków na fotelach czy dywanie.
2. Dywan, dywan wszędzie...
Marzy Ci się puchaty, miękki dywan, po którym przyjemnie jest stąpać boso? Surowy, minimalistyczny wystrój salonu to coś, co Cię odstręcza? Nie wyobrażasz sobie gołej podłogi obok ulubionej kanapy rozkładanej? Super! Zainwestuj zatem w swój wymarzony dywan, pasujący kolorystyką i stylem do reszty wyposażenia. Dobierz jednak jego rozmiar tak, aby obejmował wyłącznie podłogę w części salonowej – z kanapą i fotelami. W kuchni przyda się bowiem powierzchnia, którą łatwo będzie w razie czego wyczyścić – a więc ceramiczne płytki lub kamień.
Weź to pod uwagę zwłaszcza wtedy, gdy planujesz dużo czasu spędzać na przygotowywaniu posiłków, a co więcej – towarzyszą Ci przy tym dzieci. Trzeba pamiętać, że po wspólnym, rodzinnym pichceniu kuchnia niekiedy wygląda jak po przejściu tornada. Ulubiony dywan po paru takich seansach może niestety wylądować obok zsypu... Lepiej więc ułatwić sobie życie i stosować w kuchni takie rozwiązania, które pozwolą szybko ją uprzątnąć. A dywanik niech znajdzie się pod sofą i fotelami...
3. Zakup zbyt małego lub zbyt dużego stołu
Planując aranżację salonu z aneksem kuchennym, trzeba zastanowić się nad celem takiego rozwiązania. Jeśli ma ono służyć głównie temu, aby domownicy nie byli rozdzieleni ścianami, niewielki stół dla mieszkańców będzie wystarczający. Jest to dobre rozwiązanie np. dla rodziców, mających dwójkę pociech. Mama, przebywająca w kuchni, ma swoje dzieci na oku, gdy te bawią się w salonie. Jeżeli jednak jesteś duszą towarzystwa, masz liczną rodzinę lub wielu przyjaciół i marzysz o tym, aby urządzać w salonie epickie przyjęcia lub luźne domówki – rozważ zakup większego stołu i większej ilości krzeseł. Inaczej stłoczeni goście będą trącać się łokciami, co skutecznie zepsuje nastrój.
Oczywiście należy tu wziąć pod uwagę dostępną dla aranżacji przestrzeń – stół nie powinien zajmować na co dzień całej części salonowej. Zawsze możesz postawić na mebel rozsuwany lub rozkładany. Organizując imprezę i spodziewając się większej liczby gości, łatwo wyczarujesz wtedy dodatkowe miejsca do siedzenia. Tylko nie zapomnij o dodatkowych krzesłach (ewentualnie dosuń stół do kanapy)!
4. Bałagan w części kuchennej
Za kwadrans mają przyjść goście, a w kuchni – armagedon? Brudne gary, składniki na ciasto, niepochowane talerze i inne akcesoria kuchenne walają się po całym blacie lub wyspie, oddzielającej część kuchenną? A co gorsza – z salonu roztacza się „piękny” widok na cały ten bałagan (brak drzwi przesuwnych lub zasłonki)? Chyba lepiej tego uniknąć, co? Rozwiązaniem jest przemyślana aranżacja mebli kuchennych. Spora ilość schowków, pojemne szuflady, głębokie szafki – to konieczność w przypadku kuchni otwartej na salon.
Przyda się też wspomniana wyżej ścianka, osłaniająca kuchnię od salonu. Nie znaczy to, że nie możesz mieć żadnej półki na ścianę, na której stałyby jakieś akcesoria na widoku. Byle było to coś reprezentacyjnego, na przykład:
- zestaw ciekawych pojemników na przyprawy,
- doniczki z ziołami kuchennymi,
- kolorowy młynek do kawy,
- zegar kuchenny,
- oryginalna zastawa do herbaty.
5. Losowy dobór mebli do salonu i kuchni
Urzekła Cię lodówka w stylu retro? Spodobał Ci się minimalistyczny barek z nowoczesnymi krzesłami, pięknie prezentujący się na zdjęciu w magazynie wnętrzarskim? A do tego wszystkiego koleżanka sprzedaje kanapę w kwiaty, a kuzyn robi kamienne dekoracje na ścianę? Świetnie, ale... Zdecyduj się na coś! Wnętrze, w którym każdy mebel reprezentuje inny styl, a w dodatku nijak nie komponuje się ze ścianami i nie pasuje rozmiarem, będzie wyglądało chaotycznie i kiczowato.
Aby uniknąć tego efektu, rozważ, jaki styl aranżacji salonu oraz kuchni najbardziej Ci odpowiada. Możesz oczywiście je łączyć, ale w sposób przemyślany – a nie dlatego, że coś akurat jest na promocji czy pojawiła się wyjątkowa okazja. W razie potrzeby zawsze możesz poprosić o pomoc projektanta wnętrz! Salon z aneksem kuchennym to rozwiązanie, które sprawdzi się zarówno w małych mieszkaniach (zyskanie przestrzeni), jak i w domach jednorodzinnych (integracja domowników). Warto jednak zaplanować aranżację tych łączonych pomieszczeń tak, aby korzystało się z nich wygodnie, a jednocześnie przebywanie w tej strefie i patrzenie na wystrój było przyjemnością, a nie cierpieniem dla oczu.
Zobacz także: Nowoczesny przedpokój w bloku - najlepsze pomysły aranżacyjne
Mamy nadzieję, że nasze wskazówki pomogą Ci sensownie urządzić strefę dzienną i sprawią, że wasz salon z aneksem stanie się spójną całością.